Nocna przejażdżka po Zamościu
Środa, 6 marca 2013
· Komentarze(2)
Nie za bardzo mogłem sobie znaleźć miejsce w domu i pomyślałem, że podskoczę do Zamościa w ramach treningu. Noc była spokojna, bezwietrzna no i ok. 21:00 wyjazd.
W samym Zamościu...cicho i spokojnie, starówka pusta. Robię zdjęcie pomnika hetmana Jana Zamoyskiego - założyciela miasta:

Następnie podcienia starówki...:

Potem jeżdżę sobie po pięknie oświetlonych alejkach w okolicach murów dawnej twierdzy:

Tłukę się trochę po parku, który w ubiegłym roku przeszedł rewitalizację, przy okazji straszę kaczki:-) Do domu wracam ok 23:00, w pełni dotleniony przed snem.
W samym Zamościu...cicho i spokojnie, starówka pusta. Robię zdjęcie pomnika hetmana Jana Zamoyskiego - założyciela miasta:

Pomnik hetmana Jana Zamoyskiego© kierowcaroweru
Następnie podcienia starówki...:

Zamojskie podcienia© kierowcaroweru
Potem jeżdżę sobie po pięknie oświetlonych alejkach w okolicach murów dawnej twierdzy:

Alejka przy murach Starego Miasta© kierowcaroweru
Tłukę się trochę po parku, który w ubiegłym roku przeszedł rewitalizację, przy okazji straszę kaczki:-) Do domu wracam ok 23:00, w pełni dotleniony przed snem.