Ice Road Trekker
To chyba dzisiejsze najlepsze ujęcie:

Widok na wieś Kosobudy ze szlaku partyzanckiego© kierowcaroweru
Zanim dojechałem do lasu, przebijałem przez polne drogi, a końcówka była po asfalcie...Prawie, bo musiałem jechać poboczem. po trawie:-)

Szklanka na asfalcie© kierowcaroweru
Do miejscowości Wojda dojeżdżam ścieżką przyrodniczo-historyczną z początkiem w
Szewni Dolnej. Wojda to bardzo mała miejscowość ukryta wśród roztoczańskich lasów (dojazd tylko leśną dróżką). 30 grudnia 1942 r. miała tu miejsca bitwa połączonych sił partyzantów polskich i radzieckich i batalionów chłopskich z okupantem niemieckim. Był to protest przeciw masowym wysiedleniom mieszkańców zamojszczyzny. Potyczka zakończyła się zwycięstwem partyzantów i był to początek tzw. powstania zamojskiego. Pomnik w Wojdzie:

Pomnik w miejscowości Wojda© kierowcaroweru
Czekam chwilę przy pomniku i zauważam jak spacerują trzej królowie:-)

Wojda - wieś ukryta w lesie© kierowcaroweru
Po odwiedzeniu Wojdy poruszam się czerwonym szlakiem partyzanckim w kierunku wsi Kosobudy - jednej z najstarszych roztoczańskich wsi. Samą wieś pokazuje pierwsze zdjęcie. Zjazd do miejscowości:

Zjazd do Kosobud© kierowcaroweru
Poruszam się cały czas szlakiem partyzanckim i niedługo znowu jestem w lesie. To jest taka leśna autostrada ode mnie do granic RPN:

Długa prosta - można przycisnąć:-)© kierowcaroweru
W lesie było bardzo miło, ale już czas z niego wyjechać:

Wyjazd z lasu© kierowcaroweru
Jeszcze parę kilometrów pośród pól:

Bezkresne pola© kierowcaroweru
I tak sobie dojeżdżam do domku. Ilość gleb w dniu dzisiejszym to 1...tylko 1
Pozdrawiam:-)