Kolejny wpis przedstawiający dojazd do pracy i powrót. W drodze powrotnej zajechałem na starówkę zobaczyć co się dzieje i strzelić kilka zdjęć - one zawsze muszą się u mnie pojawić. Zdjęcia na blogu to tak jak obrazki w książce, czy gazecie, bez tego nuda:-) Przedstawiam wam katedrę zamojską - jest to jedna z piękniejszych i jedna z najbardziej rozpoznawalnych świątyń w naszym kraju. Katedra jest zbudowana w stylu renesansowym i powstawała w latach 1587-1598 wg. projektu Bernardo Morando. Prace wykończeniowe trwały jednak do lat 30'tych XVII w. W ostatnich latach przeszła gruntowny remont i starano się przywrócić oryginalny wygląd, czyli mniej więcej tak jak wyglądała przed ruską przebudową/dewastacją (1824-1826). Teraz Katedra znowu wygląda bardzo okazale.
Dorzucam jeszcze fotkę Bramy szczebrzeskiej - swego czasu jednej z trzech bram wjazdowych do twierdzy. Brama jest również gruntownie odnowiona. Na drugim planie góruje gmach katedry.
zarazek, Szynobusy niestety nie kursują teraz po Roztoczu - dopiero ruszą podczas wakacji. Jedynie trasa Lublin - Zamość jest obsługiwana regularnie. Aha, przez pierwsze pięć dni maja odbywały się kursy po Roztoczu:-)
Katedra rzeczywiście piękna. A ja czekam, aż wróci na roztocze szynobus z Zamościa do Jarosławia, to może wtedy coś tam porzeźbię rowerem. :) Bo teraz to chyba jeździ tylko ten z Lublina do Stalowej.
Mieszkam niedaleko pięknego miasta Zamościa, będącego świetną bazą wypadową na Roztocze. Mając takie krajobrazy na wyciągnięcie ręki, nie sposób nie jeździć na rowerze:-)
Jestem przewodnikiem terenowym po Zamościu i Roztoczu.
Moja pasja rowerowa tak na dobre zaczęła się w 2006 r. kiedy to sprawiłem sobie rower trekkingowy marki Arkus...i tak trwa dalej:-)
W 2012 roku przejechałem blisko 8 tys. km. Od stycznia obiecuję dokumentować dla Was swoje wycieczki po Roztoczu i nie tylko:-)
Zapraszam do wspólnej jazdy.