Szosówką po Roztoczu - inauguracja sezonu szosowego:-)

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · Komentarze(3)
Mamy już kwiecień, a szosówka stała tak sobie sama od grudnia, smutno jej było...aż do dzisiaj. Pomyślałem sobie, że asfalty są w miarę suche i trzeba przesiąść się na połykacza kilometrów. Mało tego, lada chwila rusza wycieczka do Sandomierza i trzeba było przetestować maszynę.
Wczoraj miałem ciężki dzień, więc ruszam późno - około południa, a za cel obieram Józefów. Przez pierwsze kilka kilometrów jakoś dziwnie mi się jedzie, ale potem wpadam już w rytm. Jakieś 20 km przed Józefowem jest na tyle dobrze, że trzydziestka nie schodzi z licznika. Wiatru raczej nie ma, ale jest inna przeszkoda - dziury, normalnie jedna na drugiej, tragedia. Zanim zaczną łatać to cholerstwo, musi zniknąć śnieg, a to jeszcze troochę.
Niebawem dojeżdżam do Józefowa i robię kilka zdjęć. Na początek fotografuję dość okazały neobarokowy kościół z końca XIX w. (1883-1886).
Kościół parafialny P.W. Niepokalanego Poczęcia NMP w Józefowie © kierowcaroweru


Później jadę na józefowski rynek:
Pomnik bohaterów powstania styczniowego i tych walczących w czasie II Wojny Światowej w Józefowie © kierowcaroweru


Zegar słoneczny na rynku w Józefowie © kierowcaroweru


Zegar słoneczny na rynku w Józefowie © kierowcaroweru


Poniżej zdjęcie ratusza. Budynek powstał w 1775 r., później był wielokrotnie przebudowywany, ostatni raz w 1956 r.
Ratusz w Józefowie © kierowcaroweru


Dalej jadę do Górecka Kościelnego, a po drodze...
Meandrująca Niepryszka pod Józefowem © kierowcaroweru


Droga łącząca Józefów z Aleksandrowem © kierowcaroweru


Bagna przy józefowskiej szosie © kierowcaroweru


Ciekawa kapliczka przed Góreckiem Kościelnym © kierowcaroweru


Brzydka strona Roztocza...pełno dziur! © kierowcaroweru


Docieram do Górecka Kościelnego. Jest to bardzo urokliwe miejsce, do którego turyści przyjeżdżają masowo. Znajduje się tam m.in. Sanktuarium św. Stanisława, aleja kilkusetletnich dębów, dwie kapliczki w miejscach objawień św. Stanisława - biskupa. Sam kościół jest bardzo cennym zabytkiem, choćby z tego powodu, że przedstawia cechy baroku, a jest zbudowany z drewna modrzewiowego. Świątynia powstała w 1768 r., a w 1898 r. została przedłużona o 8 m. z powodu ogromnej liczby pielgrzymów.
Kościół p.w. św. Stanisława Biskupa © kierowcaroweru


Obok kościoła znajduje się cmentarz, na którym pochowani są powstańcy styczniowi, żołnierze z czasów II Wojny Światowej, można też zobaczyć dużo starych nagrobków.
Nagrobek na cmentarzu w Górecku Kościelnym © kierowcaroweru


Jadę dalej...
Ciekawa kapliczka w Górecku Kościelnym © kierowcaroweru


Rzeka Szum w pobliżu Górecka Kościelnego © kierowcaroweru


Poniższe zdjęcie zrobiłem przy granicy rezerwatu Szum, gorąco zapraszam do odwiedzin tego miejsca w sezonie. Naprawdę warto!
Przy granicy rezerwatu Szum © kierowcaroweru


Dalej kieruję się do Panasówki, przez Tereszpol...
Szosa w okolicach Górecka Starego © kierowcaroweru


Miejsce postoju przed Tereszpolem Kukiełki © kierowcaroweru


W lasach jeszcze pełno śniegu © kierowcaroweru


Podjazd w Panasówce, widok w stronę Biłgoraja © kierowcaroweru


Podjazd w Panasówce, kierunek Zwierzyniec, 6% © kierowcaroweru


Poniższe zdjęcie zrobiłem na punkcie widokowym Hubale, czyli blisko mojej chałupy. Te lesiste wzgórza w oddali to właśnie Roztocze, skąd wracam:-)
Punkt widokowy Hubale © kierowcaroweru


No i tak dojechałem sobie do domu. Jak na pierwszy szosowy wypad, jechało dobrze, chociaż 20 km przed końcem miałem takie mini osłabienie. Powodem był brak paliwa - Snickers i butelka Tymbarku załatwiły sprawę. Aha, na kapslu było napisane "Buahahaha" i nie wiem o co się tak generalnie rozchodziło:-)

Jeśli ktoś wybiera się w te strony i nie wie jak najlepiej zaplanować trasę, to śmiało służę pomocą:-)

Pozdrawiam!

Komentarze (3)

W Górecku trafiłem jakiś czas temu na festiwal pieśni religijnej (lub coś w tym stylu) - dzięki czemu można było szamnąć kiełbaskę na gorąco :D

P.S. Ja wszystko rozumiem, ale żeby szosą po tej pięknej krainie jeździć. Toż to miejsce stworzone pod rower terenowy :)

zarazek 14:17 poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Śniegu szybko ubywa w Twoich okolicach.
Stan dróg taki jak u mnie. W maju, albo później zaczną łatać.

panther 05:30 poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Drogi niewiele gorsze niż u mnie :D

gello1 21:43 niedziela, 7 kwietnia 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zyzni

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]