Mr Anderson welcome back! :-)

Środa, 5 lutego 2014 · Komentarze(2)
Kategoria do 100km, Po szosie
Moi drodzy, witam po dłuuugiej nieobecności:-)
Tak się jakoś dziwnie ułożyło, że nie jeździłem na rowerze od października, przez ten czas robiliśmy sobie wycieczki piesze (nie zawsze były to krótkie wycieczki:-) ), ale widzę, że na dłuższą metę tak się nie da:-)
W międzyczasie też miałem problemy zdrowotne i tak oto porobiło się trochę zaległości...przy okazji dodam, że na publikację czeka jeszcze kilka ciekawych wycieczek z ubiegłego roku, w tym trzydniowa wycieczka w Gorce i Pieniny. To już niebawem:-)
Uroczyście oświadczam, że rozpoczynam wreszcie nowy sezon rowerowy! Na początku nie będą to wycieczki jakieś mocno wymagające, ale postaram się by było ciekawie:-)
Postanawiam w końcu przypomnieć sobie jak się jeździ na rowerze:-) Wyruszam rozprostować nogi z zamiarem przejechania kilkunastu kilometrów i robię sobie pętelkę po okolicznych miejscowościach. Na krótkim dystansie testuję jazdę niemal na każdej nawierzchni: po śniegu, lodzie, wodzie i czarnym asfalcie; tylko błota i piasku zabrakło:-) Jest fajnie, tempo emeryta, rozglądanie się dookoła i delektowanie się jazdą...tego mi było trzeba. Moja wycieczka trwa godzinę, czyli w sam raz jak na początek.
Wrzucam jedno zdjęcie przedstawiające skutki ostatnich kilkudniowych śnieżyc:

Ten odcinek odśnieżali co godzinę
Ten odcinek odśnieżali co godzinę © kierowcaroweru
Zapraszam ponownie na mojego bloga! :-)





Komentarze (2)

No, no - wreszcie pojawi się znowu trochę rowerowego Roztocza :)

zarazek 08:05 piątek, 7 lutego 2014

Cieszę się, że wróciłeś :-)
Pozdrawiam serdecznie

panther 18:39 czwartek, 6 lutego 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ojego

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]